Na początek to chciałam wgl. się przywitać. Jestem Mysz ( a na potrzeby tego bloga - Myszata ) no i mam już prawie, prawie 17 lat. To mój absolutnie pierwszy blog z rysunkami. Wcześniej nie miałam jakoś ochoty ich nikomu pokazywać i zawsze twierdziłam ( i nadal twierdzę ) że nie są tego warte. Jednak za namową mojej kumpeli (której prace znajdziecie TU) postanowiłam założyć takiego właśnie bloga, na którym będę zamieszczać moje bazgroły ( tak właśnie pieszczotliwie nazywam swoje pracki).
Co jeszcze?
Zawsze lubiłam plastykę, ale tak na prawdę zaczęłam rysować dopiero od pierwszej gimnazjum. Właśnie tam spotkałam pokrewną mi duszyczkę (uwielbiającą bazgrać na czym tylko się da) która motywuje mnie do dziś (choć teraz nasze drogi nieco się rozeszły). Myślę, że nie zmarnowałam tych trzech lat i w jakimś stopniu się rozwinęłam. A czasem było naprawdę ciężko znaleźć czas na rysowanie...Uwierzcie, dzisiejsza podstawa programowa absolutnie nie pozwala na rozwijanie swoich pasji ( ale o tym z pewnością napiszę osobnego posta)
A tutaj jeden rysunek z tegorocznych wakacji, które były bardzo, bardzo owocne. Chyba nigdy nie narysowałam więcej niż przez te dwa ( bardzo krótkie i czasem bardzo deszczowe) miesiące.
No także tego... Komentujcie! Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak ważne jest dla autora zdanie innych! :D A jeśli zdajecie, to piszcie, co myślicie! Krytyka równie mile widziana, co pochwały! :D
Taaaak, to ja będę odpowiedzialna za wywieranie presji :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że ja nie umiem rysować takich oczu :(
No no ! świetnie się zapowiada :) Powodzenia <3 !
OdpowiedzUsuń