piątek, 9 listopada 2012

Miałam coś wstawić wczoraj, ale mój humor mi na to nie pozwolił. Poza tym dobiły mnie zadania z matematyki, które miałam przeliczyć na konkurs (dodam tylko, że jestem na humanie :D).
Dziś mam o niebo lepszy nastrój, no bo w końcu mamy weekend. Pogoda nie zachęca bynajmniej do spacerów czy przebywania na dworze, więc zapewne spędzę te dwa dni przy kubku gorącej herbaty i bloku rysunkowym.
Dzisiaj wrzucę dwóch super przystojniaków z mojej klasy- kochanych facetów, z którymi da się normalnie pogadać (wcześniej trafiałam na mega dziwnych kolesi, którzy bali się odezwać) i którzy skutecznie poprawiają mi humor (a zwłaszcza jeden z nich, za co mu bardzo, bardzo dziękuję <3)
Oto oni:




4 komentarze: