Oooo, najcudowniejszy chyba prezent na te święta! Taka piękna liczba, jest nas już 2000 Misiaki!
Taka radość na moim zmęczonym przygotowaniami ryjku teraz! DZIĘKUJĘ! <3
A teraz cos na moje usprawiedliwienie: szkoła, lektury, sprawdziany --> koniec semestru.
Wymęczona, wykończona, mam w końcu chwile na to żeby tu zaglądnąć. I żeby nie było, że przez ten cały czas leniuchowałam, wręcz przeciwnie. Wymalowałam kolejną rzecz na ścianie w mojej klasie (a wspominałam już o pierwszej?) Pierwsza to ogromna klisza fotograficzna mierząca 3m wzwyż i chyba z 5m wszerz, powywijana jak tylko sie dało a do tego cała złożona z maleńkich kwadracików! A druga rzecz to równie ogromna półka z książkami. Spędziłam nad tym kilka piątkowych popołudni, podczas których zdążyłam zaprzyjaźnić się z kilkoma paniami sprzątaczkami :D
Poza tym zrobiłam stroik świąteczny razem z moją kumpelą na konkurs, wykonałam dla mojej wychowawczyni dwie mikołajowe figurki i 3 karczochowe bombki oraz prezent dla mojej kumpeli.
Działo się, oj działo!
Wczoraj, pomiędzy jednymi zakupami, a drugimi zdążyłam coś nabazgrolić ale z efektów nie jestem do końca zadowolona. Chyba jak zwykle.
A zaraz po tym jak skończę ten post zabieram sie za świąteczne kartki dla mojej rodzinki i parkowanie wszystkich prezentów!
Tak się cieszę.
Już jutro uszka! I barszczyk.
A tymczasem nucę "all i want.." i inne znane wszystkim świąteczne songi <3
MERRY CHRISTMAS EVERYONE!
Ale świątecznie! A ja jeszcze nie mam ubranej choinki, bo dopiero dzisiaj tradycyjnie ją kupiliśmy -.-
OdpowiedzUsuńI jeszcze nie narysowałam nic świątecznego :(