piątek, 29 marca 2013

handsome

Ojejkujejkujejku!
Tyle tego wszystkiego w tym tygodniu, że normalnie już nie mam siły, a jeszcze jutro tyle do zrobienia!
Dzisiaj bawiłam się w kucharza/cukiernika ^^ Upiekłam tak boskie bezy, że aż nie mogłam się powstrzymać i wciamałam kilka wbrew zasadzie, że cukier wieczorem jest zły (będę żałować). A obok mnie, na biurku ( bo w kuchni nie ma już miejsca) leżą dwa mazurki mojej roboty. Huhuhuh! Jestem taka zdolna.
Tyle tego jedzonka... Trochę się boję, że nie będę w stanie się pohamować i zjem duuuużo za dużo :(

A teraz może przerzucę się na inny temat :D Przez ostatni weekend, z racji tego, że byłam chora i nie wyszłam z domu nawet na krok, rysowałam.
Jeszcze nie skończyłam. 8 godzin za mną. Ile jeszcze zostało?


Myśl dnia: "Wyjadanie resztek z garnków i misek podczas robienia ciast jest bardzo przyjemne i pyszne"

2 komentarze:

  1. OŁ MAJ GAD! Mycha, to jest twoje ABSOLUTNIE NAJLEPSZE DZIEŁO! <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. piekny pan <33
    ~~ owoc

    OdpowiedzUsuń